Kącik emocji i relaksu

Propozycja zabaw terapeutycznych- terapeuta Barbara Jakubczyk

2020-05-29         My i nasze emocje - propozycje zabaw i ćwiczeń

 

Emocje to coś co rodzi się w naszym sercu poprzez różne sytuacje i okoliczności, których jesteśmy uczestnikami - ich źródłem jest wszystko co nas otacza. Emocje nie są ani dobre ani złe. Nie podlegają ocenie moralnej, zatem każdy ma prawo czuć się szczęśliwy jak i zły. Najważniejsze jest to co robimy z tymi emocjami - czy i w jaki sposób pokażemy nasze emocje innym.

  1. Porozmawiaj z dzieckiem na temat uczuć i emocji, które mamy w sobie w zależności od różnych sytuacji. Co to są uczucia?, Gdzie rodzą się uczucia? Wykorzystaj zdjęcia, obrazki, buźki...
  2. Pokaż dziecku jak się czujesz gdy: cię chwalą, ktoś sprawi ci przykrość, jesteś głodny, dostaniesz prezent,boli cię ząb, boisz się dużego psa (dziecko naśladuje minę opiekuna, rysuje minki z pomocą).
  3. Przeczytaj dziecku wiersz D. Gellner pt. „Zły humorek”: wspólnie dobierzcie symbole które wyrażają emocje (buźki) oraz nazwy uczuć odpowiednio do przedstawianych fragmentów wiersza.

Wiersz D. Gellner „Zły humorek”
Jestem dzisiaj zła jak osa!
Złość mam w oczach i we włosach!
Złość wyłazi mi uszami
i rozmawiać nie chcę z wami!
A dlaczego? Nie wiem sama.
Nie wie tata, nie wie mama...
Tupię nogą, drzwiami trzaskam
i pod włos kocura głaskam.
Jak tupnęłam lewą nogą,
nadepnęłam psu na ogon.
Nawet go nie przeprosiłam -
taka zła okropnie byłam.
Mysz wyjrzała z mysiej nory:
- Co to znowu za humory?
Zawołałam: - Moja sprawa!
Jesteś chyba zbyt ciekawa.
Potrąciłam stół i krzesło,
co mam zrobić, by mi przeszło,!?
Wyszłam z domu na podwórze,
wpakowałam się w kałużę.
Widać, że mi złość nie służy,
skoro wpadłam do kałuży.
Siedzę w błocie, patrzę wkoło,
wcale nie jest mi wesoło...
Nagle co to? Ktoś przystaje.
Patrzcie! Rękę mi podaje!
To ktoś mały, Tam ktoś duży -
Wyciągają mnie z kałuży.
Przyszedł pies i siadł koło mnie,
kocur się przytulił do mnie,
mysz podała mi chusteczkę:
- Pobrudziłaś się troszeczkę!
Widzę, że się pobrudziłam,
ale za to złość zgubiłam
Pewnie w błocie gdzieś została,
NIE BĘDĘ JEJ SZUKAŁA!

 http://przedszkolowo.pl/strefa-nauczyciela/scenariusze,my-i-nasze-emocje-propozycje-zabaw-i-cwiczen,12539

2020-05-22         Refleksja o zachowaniach i emocjach

Zachowania naszych podopiecznych nie zawsze są zgodne z naszymi oczekiwaniami. Zaskakując nas mogą wywoływać nasze niekontrolowane, nieprawidłowe reakcje. Potrzebne więc jest nie tylko opanowanie, umiejętność poradzenia sobie z własnymi emocjami, ale też wnikliwość i wgląd w emocje dziecka.
W komunikacji ważna jest mowa ciała. Składa się na nią postawa ciała, stosowane gesty, mimika. Żeby móc się nią posługiwać trzeba się jej nauczyć. Najprostszym sposobem nauki jest naśladownictwo.
Oduczanie dzieci zachowań niepożądanych - wygaszanie ich polega m.in. na tym, że przestajemy dostarczać dziecku wzmocnień, które do tej pory otrzymywało np. odebranie uwagi dziecku - zwykle dzieci, które źle się zachowują dostają dużo uwagi otoczenia (najpierw w wyniku własnego zachowania, a potem również, np. poprzez podjętą interwencję, kontakt wzrokowy, tłumaczenie im, co złego zrobiły).
Dziecko, które coś źle zrobiło powraca do swojego zachowania naprawiając „szkodę” (np. zbiera zabawki, które wcześniej rozrzuciło).
Tak jak nie zawsze osoby z niepełnosprawnością potrafią śmiać się śmiechem, tak samo nie zawsze potrafią okazywać uczucia sympatii w sposób akceptowany. To opiekunowie mają modyfikować, zmieniać ich sposoby reagowania, tak aby były one akceptowane przez otoczenie.
Żeby dobrze i wartościowo pomagać, warto być dobrym obserwatorem, warto „się wsłuchać”…

literatura:
Carr J. (1984) Pomoc dziecku upośledzonemu. Warszawa. PZWL.
www.edumach.pl;
www.problemywnauce.pl

2020-05-20         Jak poskromić złośnika? Zabawy rozładowujące napięcie, złość.

 Czym dorośli denerwują dzieci?

1. Bagatelizowanie przeżyć i zaprzeczanie np. „To nic takiego”
2. Brak pochwał, kiedy się należą. Kogo nie chwalono, nie umie chwalić. Warto się tego nauczyć. Nie tylko słowa mogą być pochwałą, także uśmiech, spojrzenie, skinięcie głową. Dzieci (i dorośli) potrzebują akceptacji ich wysiłków i zachowania.
3. Nadmiar słów. Gadulstwo. Ciągłe mówienie, rozpraszanie uwagi dziecka, wybijanie go z czynności, czyli nieustanne przeszkadzanie i stawanie na drodze. Wygłaszanie kazań nie wywoła zmian w zachowaniu dziecka. Lepsze krótkie, jasne, konkretne wypowiedzi z konsekwencjami: jak pochwała lub odebranie przywilejów.
4. Niesłowność. Niedotrzymywanie złożonych obietnic, ustalonych terminów. Obiecywanie nagrody, jeśli będzie się dobrze zachowywać, a potem szukanie pretekstu, żeby się wykręcić od danego słowa.
5. Niesłuchanie. Umiejętność słuchania to rzadka umiejętność, bo wymaga uwagi dla kogoś i odwagi. Aby słuchać, trzeba stworzyć warunki do mówienia.

Zabawy rozładowujące napięcie, złość:

Balon złości:
Dziecko otrzymuje kolorowy balonik. Prowadzący prosi, aby wyobrazić sobie, że jest to przestrzeń, w którą może „wdmuchnąć” każdy rodzaj złości. Prosi, aby napełnić swój balon powietrzem. Każde wdmuchnięcie to określony rodzaj negatywnej emocji. Prowadzący zachęca, by wypowiadać głośno emocje złości i przykrości, które „wdmuchuje” w balon np. nie dostałem zabawki i się zezłościłem; obraziłem kolegę, bo on mnie też obrażał; byłem wczoraj zły, bo plac zabaw był zamknięty itp. Gdy nadmucha już sporych rozmiarów balon - pełen złych emocji - następuje uroczyste upuszczenie negatywnej energii i dziecko puszcza balon.
Stado słoni:
Prowadzący prosi uczestników, by wyobrazili sobie, że za pomocą nóg mogą „wytupać” negatywne emocje. Włącza muzykę i prosi o swobodne spacerowanie lub bieg truchtem w rytm muzyki. Gdy muzyka cichnie (na sygnał prowadzącego) dzieci z całej siły tupią nogami o podłogę, wyobrażając sobie, że w ten sposób pozbywają się negatywnej energii. Po zakończeniu ćwiczenia następuje jego omówienie: O jakich zdarzeniach/emocjach myśleli tupiąc nogami? Co czuli w czasie trwania ćwiczenia? Co czują po jego zakończeniu?
Minuta:
Zabawa pozwalająca na ćwiczenie umiejętności wyciszenia się i skupienia uwagi. Prowadzący wyjaśnia, że 1 min.= 60 sekund. Następnie może przy pomocy zegara, przedstawić mechanizm przebiegu jednej minuty. Dzieci wsłuchują się w tykanie zegara. Następnie zajmują wygodnie miejsce na dywanie i zamykają oczy. Prowadzący prosi o skoncentrowanie się na tykaniu zegara - uspokojeniu swojego organizmu.

http://www.edukacja.edux.pl/p-23782-zabawy-rozladowujace-napiecie-i-agresje.php
www.edumach.pl
E. Zubrzycka "Za zasłoną złości"

 

2020-05-15        Zabawy uczące empatii

ZABAWA W UCZUCIA
Prowadzący rozpoczyna scenkę, w której staje przed dzieckiem i wyraża swoje emocje. Dziecko ma zareagować na nie. Na przykład, jeśli pokaże, że płacze, być może dziecko go obejmie i będzie pocieszać. Jeśli okaże złość, możliwe, że dziecko odwróci się i odejdzie. Następnie dziecko reagujące na emocje pokazuje teraz swoje uczucia. Prowadzący na nie reaguje. Po tej zabawie konieczna jest rozmowa podsumowująca. Jakie uczucia dziecko zna? Po czym można poznać, że ktoś jest smutny, obrażony, zadowolony lub zły? Jak reagować na te emocje?

ODCZYTUJEMY UCZUCIA
Prowadzący pantomimicznie przedstawia jakąś emocję, a dziecko zgaduje, co to za uczucie. Może to być głośny śmiech lub wściekłe walenie pięścią w stół. Może to być zwinięcie się w kłębek ze strachu lub okazanie siły i zadowolenia z siebie. Albo można też pozwolić wystąpić pacynce, która w formie niewerbalnej pokaże jakieś emocje. Dziecko zgaduje za każdym razem, co prowadzący chciał pokazać.

Rozmowa: Opiekun opowiada o jakiejś emocji, którą przeżywał w ostatnim czasie. W ten sposób zachęca dziecko do wyrażania uczuć i pokazuje, że nie wolno wypierać się ich. Następnie dziecko opowiada, kiedy było szczególnie smutne, radosne lub wystraszone.

Propozycja kreatywna: Dziecko wycina z czasopism wesołe, smutne, wystraszone twarze i nakleja je na wspólny plakat.

Wskazówki: Dzieci mające odwagę do wyrażania uczuć wiedzą, że nie ma złych i dobrych emocji i że należy je okazywać (oczywiście w dozwolonych ramach).

Literatura:
1. Erkert A. (2009). Rozumiemy się dobrze! Zabawy dla dzieci w wieku przedszkolnym oparte na współdziałaniu. Kielce. Wydawnictwo JEDNOŚĆ.
2. Malkiewicz M. (2011). Chodźmy się bawić. 150 zabaw dla dzieci. Gdańsk. Wydawnictwo Harmonia.

 Życzę udanej zabawy.

2020-05-07        Zabawy związane z ekspresją uczuć

Zabawa: PRZEPRASZAM – PRZYKRO MI!
Dzięki tej zabawie dziecko może się nauczyć przepraszać, jeśli to, co zrobiło nie było w porządku.
W rytm bębenka dziecko w dowolny sposób porusza się. W pewnym momencie bębenek powoli cichnie, dziecko staje w miejscu i z uwagą słucha, kiedy prowadzący mówi:
np.: „Postaw się w takiej sytuacji, popchnąłeś dziecko tak, że ono potknęło się i zrobiło sobie krzywdę!” Na to dziecko jak najszybciej podchodzi, aby przeprosić (poszkodowanego "na niby"). Następnie prowadzący ponownie zaczyna wygrywać jakiś rytm, a dziecko swobodnie porusza się . Wyobraź sobie, że :
• wylałeś szklankę z wodą na obrazek innego dziecka”
• tak zdenerwowałeś młodsze dziecko, że doprowadziłeś je do płaczu”
• przezwałeś jakąś osobę, ponieważ bardzo cię zdenerwowała.”
• niechcący nadepnąłeś na nogę innego dziecka.”
• usiadłeś na krześle, na którym leżał obrazek innego dziecka i zniszczyłeś go.”

Zabawa: ZMIENIAJĄCE SIĘ UCZUCIA
Prowadzący podaje jakieś uczucie, a dziecko pokazują je w formie mimicznej, gestykulując, odpowiednią postawą ciała i słownie.
Przykłady:
o boimy się (bo zbliża się burza)
o cieszymy się (bo właśnie otrzymaliśmy prezent)
o jesteśmy dumni (bo udało nam się namalować piękny rysunek)
o jesteśmy smutni (bo zaginął nasz pies)
o jesteśmy wściekli (bo nasza ulubiona zabawka się zepsuła)
o jesteśmy odważni (bo udało nam się przeskoczyć przez głęboki rów lub mur)
Wariant zabawy:
Prowadzący przedstawia postaci zwierząt, ludzi lub istot, wszystkie one charakteryzują się pewnymi cechami. Dziecko wchodzi w ich rolę. Należy obserwować, jak zmienia swoje emocje.

  • Jesteśmy mili jak: wystraszony zając, drobna myszka, ślimaczek, skrzat, mały robaczek;
  • Jesteśmy wielcy i odważni jak: lew, Indianin, niedźwiedź, olbrzym, Spiderman.

Dziecko wcielając się w silne postaci, ma sposobność poczuć swoje mocne strony, pokonać lęk i niepewność. Należy z dzieckiem porozmawiać o tym, jak się czuło, odgrywając poszczególne role. Która postać szczególnie się spodobała? A może zauważyło, że wcale nie jest źle od czasu do czasu poczuć się małym i słabym?

Literatura:
Malkiewicz M. (2011). Chodźmy się bawić. 150 zabaw dla dzieci. Gdańsk. Wydawnictwo Harmonia.
http://pixabay.com/pl/

Życzę udanej zabawy.

2020-04-29        Zabawy ćwiczące równowagę emocjonalną

Zabawy z wykorzystaniem pacynek

Materiały: duże pluszowe zwierzątka, szmaciane lalki
Przebieg:
Prowadzący opisuje zdarzenie, odgrywa je albo krótko opowiada historię z pacynką lub pluszowym zwierzątkiem w roli głównej. Podsuwa dziecku kilka pomysłów można też opowiedzieć o jakiejś sytuacji przypominającej o wydarzeniu, do którego kiedyś doszło.

Przykładowe sytuacje:
o Miś przychodzi pierwszy raz do przedszkola.
o Jutro będą urodziny pacynki.
o Ktoś zepsuł zabawkę pacynki .
o Misio chce się huśtać na huśtawce, ale wszystkie miejsca są już zajęte i musi poczekać.
o Miś przewrócił się podczas zabaw na podwórku.

Prowadzący rozmawia z dziećmi o uczuciach pacynki /misia W trakcie rozmowy wykorzystuje podane przykładowe pytania:

  • „Co czuje misio/ pacynka?”
  • „Jak się czuje dziś misio/ pacynka?”
  • „Dlaczego tak się czuje?”
  • „Czy można coś na to poradzić?”
  • „Co moglibyśmy zrobić, żeby misio/ pacynka poczuła się lepiej?
  • Co mogłaby zrobić jego mama? Co mógłby zrobić jego przyjaciel? ”

Dziecko może mówić wprost do pacynki / misia. Pacynka/ miś mogą reagować na życzliwość dziecka. Można poprosić dzieko, żeby zrobiło taką minę jaką mogłaby mieć pacynka / miś, gdy czuła się w dany sposób. Dziecko może też poruszać się w taki sposób jak pacynka/ miś pod wpływem jakiejś emocji.

Uczucia na wystawie

Do tej zabawy potrzebne nam będą zdjęcia dzieci zrobione, kiedy maluchy okazywały różne emocje. Można zrobić wystawę z takich zdjęć.

Dziecko opowiada o swoich uczuciach.

Zdjęcia mogą być podpisane słowami, których użyło dziecko i ozdobione odpowiednią minką (radość, smutek, strach, złość, zdziwienie...).
Wystawę możemy wykorzystać wielokrotnie, w różnych sytuacjach, które powinno się z dzieckiem przepracować. Akceptujemy wszystkie uczucia, które wyrażają potrzeby dziecka, ale nie wszystkie sposoby ich zaspakajania.

Życzę udanej i owocnej zabawy !

 

2020-04-23        Zabawy związane z rozpoznawaniem uczuć. 

1. WESOŁE I SMUTNE MINY

Cele: nazywanie i wyrażanie własnych uczuć w zależności od danej sytuacji, tworzenie życzliwego klimatu, dostrzeganie prawa do własnych uczuć.
Materiały: torebki papierowe wielkości ręki, kredki, pisaki.

Przebieg:
Na początku rozmawiamy z dzieckiem, zadając pytania: dlaczego ludzie są smutni lub weseli? w jakich sytuacjach? co może być powodem wesołości?
Następnie dziecko dostaje dwie torebki papierowe, na których rysuje wesołą i smutną buzię. Nakłada sobie torebki na ręce.
Teraz opowiadamy o sytuacjach, które wywołują smutek lub radość. Dziecko określa, jaka to jest sytuacja, poprzez podniesienie odpowiedniej ręki do góry.

PRZYKŁADOWE SYTUACJE:
Idę z rodzicami na spacer. Jestem chory. Idę do cyrku. Dostaje nową zabawkę. Jestem sam. Jestem z mamą. Biegam i śmieję się. Mama krzyczy. Ktoś się kłóci.

2. CZY WYPOCZĘLIŚCIE?
Na spacerze, na powietrzu, można prowadzić poniższe ćwiczenia jako „cichą ofertę” .

Przebieg:
Ciche obserwacje: W ciszy obserwujemy z dziećmi chmury na niebie, gałązkę na wietrze, zwierzę lub palącą się świeczkę. Koncentracja na przedmiocie lub zjawisku przynosi wewnętrzne ukojenie.

Ćwiczenia relaksacyjne:
Wykonujemy z dziećmi siedzącymi lub leżącymi na kocach ćwiczenia napinające i odprężające:

  • Zwijamy palce u nóg, jakbyśmy chcieli nimi podnieść chusteczkę, przytrzymujemy przez chwilę i odprężamy się.
  • Zwijamy dłonie w pięści (ewentualnie trzymamy w ręce plastelinę, chusteczkę do nosa lub poduszkę) i mocno ściskamy, po chwili zwalniamy uścisk.
  • Napinamy ręce i wyobrażamy sobie, ze podnosimy do góry ciężkie krzesło. Po chwili opuszczamy ręce i rozluźniamy je.
  • Podnosimy barki wysoko, aż do uszu, przytrzymujemy i rozluźniamy. Napinamy mięśnie twarzy, zaciskamy zęby, robimy grymas, a potem rozluźniamy twarz.

Wariant:
Można bawić się w „budyń” lub „marionetkę”. Dzieci osuwają się nagle rozluźnione na materac. Tłumaczymy dzieciom, na czym polega uczucie ciężkości:

  • Moje ręce są tak ciężkie, jakbym miał/miała na sobie grube rękawiczki.
  • Moje nogi są tak ciężkie, jakbym miał/miała na sobie grube buty.
  • Moje ciało jest tak ciężkie, jakbym miał/miała na sobie gruby kożuch.

Literatura:
Malkiewicz M. (2011). Chodźmy się bawić. 150 zabaw dla dzieci. Gdańsk. Wydawnictwo Harmonia.
Wilmes – Mielenhausen B. (2013). Nowe gry i zabawy ćwiczące odwagę. Kielce. Wydawnictwo

 Życzę owocnej zabawy.

 

2020-04-09        Uczucia „dobre” i uczucia „złe” ; Potrzeby dziecka.

W życiu codziennym jedne uczucia traktujemy jako pozytywne, inne jako negatywne.

Uczucia pozytywne to przykładowo: radość, zadowolenie, szczęście;

Uczucia negatywne to smutek, złość, rozczarowanie.

Podział uczuć na negatywne i pozytywne sprawia, że uczucia negatywne wydają się nam mniej atrakcyjne, trudne, niepotrzebne i często staramy się, by je minimalizować i nie odczuwać. Podczas gdy uczucia pozytywne spostrzegamy jako atrakcyjne i pożądane. Wychowanie często wzmacnia w nas to przekonanie. Nie wypada się złościć, nie można się bać ani smucić.

Spójrzymy na uczucia z innej perspektywy. Chodzi nam o to, by nie dzielić uczuć na pozytywne i negatywne, tylko myśleć o nich jako o informacji.

O czym uczucia mają nas informować?

Otóż uczucia mogą nas informować o naszych potrzebach. Kiedy nasze potrzeby są zaspokojone, to odczuwamy pozytywne emocje, a kiedy nasze potrzeby nie są zaspokojone to odczuwamy negatywne emocje.

https://kursy.edumach.pl/pluginfile.php/165943/mod_resource/content/1/%28Zadanie%20dobre%20i%20z%C5%82e%20emocje%29.pdf

Kompetentny, dobry rodzic potrafi rozpoznać potrzeby dziecka.

Cóż to jest potrzeba?

Jest to pęd do życia, coś co nas motywuje, co sprawia, że coś robimy lub czegoś nie robimy.

Potrzeby są ważne. To „motor” naszego działania. Wszystkie potrzeby są „piękne”. Nie ma złych potrzeb (ewentualnie są niewłaściwe strategie ich zaspokajania). W życiu często mylimy potrzeby ze sposobami (strategiami) ich zaspokajania.

Przykład:

  • potrzeba – odpoczynku,
  • strategia – „potrzeba” wyjazdu w góry (czyli jest to sposób realizacji potrzeby odpoczynku)

Potrzeby są ogólnoludzkie i właściwe wszystkim. Oznacza to, że wszyscy ludzie odczuwają te same potrzeby, tylko nie wszyscy w tym samym momencie.

Przykłady potrzeb:

potrzeba wsparcia, pomocy, szacunku, świętowania, opłakiwania, spokoju, odpoczynku, zabawy, snu, zrozumienia, wysłuchania, rozmowy, kontaktu, wrażeń, głodu, itp.

Marshall Rosenberg twierdzi, że „uczucia są dziećmi naszych potrzeb” czyli pojawienie się jakiegoś uczucia jest wskazówką odnośnie potrzeb.


Proszę o obserwowanie rozwoju emocjonalnego swojej pociechy!

 

https://kursy.edumach.pl/pluginfile.php/165946/mod_resource/content/1/zadanie%2C%20Potrzeby%20dziecka.pdf

 

2020-04-03   Oczy - relaks 

 

Kilka porad jak dbać o wzrok dziecka:

1. Ograniczyć dostęp do oglądania telewizji.

2. Właściwie oświetlać pomieszczenie w którym przebywa i pracuje dziecko.

3. Wydzielać czas pracy (im krócej tym lepiej dla oczu) przy monitorze komputera (optymalna odległość oczu od monitora 40 -50 cm).

4. Stosować przerwy w trakcie wykonywania zadań dydaktycznych (np. gimnastyka oczu, odpoczynek).

5. Czytać w pozycji siedzącej.

6. Unikać dłuższego wytężenia wzroku.

http://darterapii.home.pl/index.php?option=com_weblinks&view=category&id=21%3Astymulacja-wzroku&Itemid=6

   Specjaliści zajmujący się procesem widzenia opracowali zestaw ćwiczeń, które pomagają zachować dobry wzrok i skorygować już istniejące wady. Gimnastyka taka nie zwalnia z wizyt kontrolnych u okulisty i noszenia przepisanych przez niego szkieł. Niewątpliwie jednak poprawia komfort i jakość patrzenia. Przekonaj się na własne oczy.

10 prostych i relaksujących ćwiczeń oczu :

 https://www.youtube.com/watch?v=DBNbGg8ERH8

   Zaprezentowane dalej ćwiczenia są przeznaczone dla dorosłych i dzieci.
Na czas treningu zdejmuj okulary lub soczewki kontaktowe – oczy będą wtedy miały swobodę i większą motywację do działania.
Staraj się gimnastykować oczy regularnie, najlepiej ok. pół godziny dziennie. Przy czym każde ćwiczenie wykonuj przez 3–5 minut.
Ćwiczenia na wzrok dla daleko- i krótkowidza, a także osób starszych, cierpiących na astygmatyzm. Pomogą również w przypadku tzw. zespołu suchego oka oraz gdy czujesz, że bolą cię oczy.

Wybrane ćwiczenia oczu:

Kołysanie – dotlenia organizm i poprawia koordynację między znajdującymi się w mózgu ośrodkami widzenia. Patrz przed siebie, ale nie skupiaj wzroku na żadnym konkretnym przedmiocie. Stań w lekkim rozkroku, ręce opuść swobodnie wzdłuż ciała, lekko ugnij kolana. Skręć parę razy tułów na przemian w jedną i w drugą stronę, potem zacznij się płynnie kołysać (pochylając tułów w lewo, unoś prawą piętę i na odwrót).

Spirala – stymuluje do pracy ośrodki odpowiedzialne za przetwarzanie obrazów. Narysuj na białej kartce czarną spiralę. Odsuń obrazek od siebie jak najdalej, ale tak, byś go nadal wyraźnie widziała. Śledź linię spirali ruchem odwrotnym do wskazówek zegara.
Patrzenie blisko i daleko – dostraja ostrość widzenia. By wykonać ćwiczenie, znajdź w swoim otoczeniu dwa punkty – jeden musi być położony blisko, a drugi jak najdalej. Potem wystarczy na zmianę wpatrywać się w te przedmioty. Bardziej rozbudowaną wersją treningu jest tzw. sztafeta wzrokowa, czyli tor składający się z kilku, a nawet kilkunastu przeszkód (przedmiotów).

Leżąca ósemka – wspomaga proces przetwarzania obrazów. Ćwiczenie możesz wykonywać w dowolnej pozycji. Wystarczy, że wyciągniesz przed siebie rękę z wysuniętym palcem wskazującym i kreśląc w powietrzu kształt leżącej ósemki, będziesz podążać wzrokiem po powstającym konturze. Ważne: nie poruszaj przy tym głową! Gdy poćwiczysz, opuść rękę, zamknij powieki i kreśl ósemki w wyobraźni (wtedy też poruszają się gałki). By dodatkowo stymulować mózg, wymyśl ósemkę w ulubionym kolorze.

Wahadełko – usuwa napięcie mięśni szyi i barków i usprawnia ruchy gałek ocznych. Stań lub usiądź wygodnie. Oddychaj równo. Zamknij oczy i wyobraź sobie, że przed twoją twarzą buja się wahadełko. Poruszaj płynnie głową, naśladując jego ruchy. Po chwili przestań. Trzymając głowę prosto (powieki nadal zamknięte), zacznij śledzić ruch wahadełka tylko oczami.
Ziewanie – dotlenia organizm. Jeśli nie odczuwasz akurat naturalnej potrzeby, by ziewać, możesz taki odruch sprowokować. Wystarczy, że szeroko otworzysz usta i palcami obydwu dłoni będziesz pocierać nos. Potem po prostu chwilę zaczekaj.

Oczy szeroko otwarte – ćwiczenie odprężające. Usiądź wygodnie. Ugięte w łokciach ręce oprzyj na udach. Jednocześnie zwiń dłonie w pięści, zamknij mocno oczy i zaciśnij wargi. Po sekundzie–dwóch rozcapierz palce i odwróć dłonie wnętrzem do góry, szeroko otwórz oczy i usta. Powtórz 2–3 razy.

Strojenie min – odpręża mięśnie twarzy i oczu. Zamknij mocno powieki i zrób kilka grymasów, np. zmarszcz nos, ściągnij brwi, rozciągnij usta w uśmiechu – tak byś poczuła, że napinają się mięśnie twarzy. Potem rozluźnij się, otwórz oczy i parę razy zamrugaj.

Nakrywanie dłońmi – błyskawicznie relaksuje. By twoje oczy mogły się zregenerować, usiądź lub połóż się wygodnie. Rozetrzyj dłonie (niech się rozgrzeją), nakryj nimi twarz, zamknij oczy i po prostu odpocznij przez chwilę.

Wzrokowa joga – usuwa napięcie mięśni oczu i poszerza pole widzenia. Postaraj się rozluźnić. Usiądź prosto i spójrz przed siebie. Nie poruszając głową, popatrz jak najdalej potrafisz do góry, potem w dół, na lewo, na prawo i po skosach. Następnie zatocz oczami kilka kręgów (w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara). Na koniec zamknij oczy i rozluźnij się, zrób kilka głębokich, równych oddechów. Otwórz oczy i kilka razy zamrugaj.

https://stylzycia.polki.pl/oczy,cwiczenia-na-wzrok-13-propozycji-prostych-cwiczen-poprawiajacych-wzrok,10012297,artykul.html

 Zachęcam do systematycznego treningu oczu.

 

2020-03-31   Emocje

Emocje to bardzo ważny temat nie tylko dla dzieci, wielu z nas dorosłych ma z nimi problem, nie radzi sobie. Temat istotny, na tyle by się nad nim pochylić, przepracować (w zasadzie w w trybie ciągłym i niekończącym się).

 

„Emocje” i kilka pomysłów na rozpoznawanie emocji i na pracę z małym dzieckiem.

https://tominowo.blogspot.com/2015/06/emocje_18.html

Rozmawiajmy o emocjach:

a) Dlaczego rozumienie i nazywanie uczuć jest tak istotne?

  • by umieć je nazwać i zrozumieć co się czuje
  • by umieć sobie z nimi radzić, nad nimi zapanować
  • otwarte mówienie o uczuciach pozwala nawiązać głęboki, szczery kontakt z ludźmi

b) Uczucia wyrażają się również poprzez ciało:

- szybsze bicie serca
- wypieki na twarzy
- pocenie się
- gęsia skórka
- ból brzucha...

c) jak sobie z nimi radzić?

- w praktyce: nazywamy emocje, słuchamy, pytamy, dopiero potem, gdy to konieczne podpowiadamy jak sobie radzić

Dziecięce emocje są - pojawiają się spontanicznie, w reakcji na sytuacje/bodźce:

  • są ekspresyjne
  • spotęgowane
  • bez kontroli dziecka
  • wyrażane całym sobą

Od rodzica powinno płynąć:

  • zrozumienie
  • akceptacja
  • szacunek
  • zaufanie
  • prawo do przeżywania emocji (przez dziecko ale i rodzica-sobie też należy pozwolić przeżywać emocje)
  • nie krytykować, nie wyśmiewać, nie poniżać, nie straszyć, nie tłumić, a tłumaczyć

Po co?

  • bo to wyraz miłości
  • by wychować asertywnego, otwartego, szczęśliwego człowieka znającego swoją wartość
  • by zbudować odpowiednią relację z dzieckiem- opartą na szacunku, więzi, wzajemnej akceptacji
  • by nauczyć dziecko radzić sobie z własnymi emocjami

 

 

 2020.03.26   MUZYKOTERAPIA

 Pobawmy się z dzieckiem w trudnym momencie - gdy dopadnie zmęczenie nas lub dziecko.

"Muzyka zmniejsza stres, łagodzi strach, dodaje energii i poprawia pamięć. Muzyka sprawia, że ludzie są mądrzejsi." Jeannette Vos: The Music Revolution

Muzykoterapia
jest metodą terapeutyczną wykorzystującą wpływ muzyki na psychosomatyczny ustrój człowieka. Poprzez różne elementy i rodzaje, zróżnicowane formy odbierania i uprawiania, muzyka wywiera leczniczy wpływ zarówno na dzieci, jak i osoby dorosłe.
Nadrzędnym celem muzykoterapii jest pomaganie w rozwoju pełnego potencjału ludzkiego, a nie rozwijanie muzycznych sprawności. Jest to proces leczenia muzyką. Muzyka leczy duszę , prowadzi do wyciszania napięć, zaprowadzając w umyśle człowieka umiar i harmonię. Świat dźwięków uspokaja, uczy wrażliwości, a także rozwija zainteresowania i pozwala odkryć nowe umiejętności.
Bogactwo form oddziaływań muzyki na organizm człowieka stwarza szerokie możliwości stosowania jej w praktyce pedagogicznej.

WSKAZANIA :
Dzieci z trudnościami w nauce czytania i pisania (dyslektycy)
Dzieci nadpobudliwe, lękowe
Z niską koordynacją ruchową, niepełnosprawni ruchowo

MUZYKOTERAPIĘ WYKORZYSTUJE SIĘ W CELU:
Ujawnienia i rozładowania zablokowanych emocji i napięć
Osiągnięcia integracji w grupie, poprawy komunikacji
Nauki odpoczynku i relaksacji
Usprawnienia funkcji percepcyjno - motorycznych
Uwrażliwienia na muzykę i przyrodę
Wzmocnienia i ułatwienia rehabilitacji, procesu leczenia
Poprawienia kondycji psychofizycznej, wzrostu pozytywnego nastawienia do życia i sił witalnych

Źródło: https://szkolnictwo.pl/index.php?id=PU4326

Zapraszam do słuchania - " Muzyka Mozarta do relaksacji i rozwoju dzieci "

link: https://www.youtube.com/watch?v=5XGGTXR6q3w

 

2020.03.25   Zabawa - "Kolaż złości"

 Pobawmy się z dzieckiem w trudnym momencie - gdy dopadnie złość nas lub dziecko.

   W tym ćwiczeniu do wykonania obrazu naszej złości wykorzystujemy technikę kolażu. Rezygnujemy z posługiwania się nożyczkami, zamiast tego rwiemy papier na kawałki, których chcemy użyć w kolażu.Ten akt rwania jest łagodną i nieszkodliwą formą wyrażania złości. Przeżywamy akt samostanowienia,który nie odbywa się kosztem innych. Pozwalamy sobie tworzyć naszą złość. Pomaga nam to w odczuwaniu większej kontroli nad nią.
   Do przeprowadzenia tego ćwiczenia potrzebujemy papieru ,różnokolorowych arkuszy kartonu, gazet, czasopism ze zdjęciami, kleju, kredek, mazaków.

Przebieg ćwiczenia:
   Kiedy się bardzo denerwujesz, czasem korzystnie jest, żebyś się wycofał i sam zajął się swoją złością. Możesz medytować nad nią. Możesz powoli liczyć do ..., żeby obniżyć ciśnienie krwi, możesz wpisać coś do pamiętnika, możesz napisać list (który nie zostanie wysłany) do człowieka, który cię rozzłościł, możesz też stworzyć małe dzieło sztuki, które być może bardzo cię zadowoli.
   1.Połóżcie przed sobą kartkę papieru i – przygotujcie nabazgrany obrazek.
Pomyślcie o dowolnej sytuacji, w której czuliście gwałtowną złość... Weźcie kilka kredek, których kolor pasuje do dostrzeżonej złości i pokryjcie papier małymi, złymi kreskami, haczykami, kropkami. Może wasza ręka sama wymyśli jakieś wzorki, które dadzą pewne uczucie zadowolenia. Nie postanawiajcie sobie nic więcej. Pozostawcie swoim dłoniom opracowanie jakiegoś wzoru wyrażającego złość. Proszę, od czasu do czasu zaangażujcie w ten proces również swoją drugą dłoń. Może chcecie, żeby ona wyrażała się innym kolorem. Pracujcie szybko i nie osądzajcie ani siebie, ani powstającego rysunku (5 minut).
    2.Zróbcie sobie teraz przerwę i przyjrzyjcie się temu, co nabazgraliście. Wymyślcie jakiś tytuł. Napisz go na obrazku.
  3.Jesteście teraz przygotowani do głównej części tego ćwiczenia. Macie możliwość stworzenia kolażu, który nie wymaga żadnych szczególnych doświadczeń w rysowaniu, albo malowaniu. Zdecyduj, czy chcesz zajmować się przeszłością, czy teraźniejszością? (wykorzystujemy kawałki rwanego w czasie złości papieru, klej, mazaki).
  4.Przyjrzyjcie się teraz swojemu kolażowi. Jakie myśli przychodzą do głowy? Jaki nastrój ogarnia? Weź kartkę papieru i napisz niedominującą ręką kilka rzeczy, które są dla ciebie ważne i których nie chcesz zapomnieć (opiekunowie).

   Moja inspiracja- Klaus W. Vopel „Kompas uczuć”, Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli EDU-MACH.PL

Zapraszam do korzystania z elementów "Metody Knillów"

link :  https://www.youtube.com/watch?v=qXSVtyZpJ18 

Życzę owocnej zabawy.